Trucizna Aleksieja Nawalnego. Zidentyfikowano funkcjonariuszy FSP zaangażowanych w sprawę

Zgodnie z komunikatem prasowym Bellinggate, The Insider, CNN i „Der Spiegel”, otrucie Aleksieja Nawalnego w Tomsku zostało przeprowadzone przez zespół ośmiu funkcjonariuszy Federalnej Służby Bezpieczeństwa z wydziału działającego w ramach FSP Institute of Forensics.

Dziennikarze ustalili tożsamość agentów biorących udział w ataku na kremlowską opozycję na podstawie danych telekomunikacyjnych, adresowych i lotniczych, które są albo publicznie dostępne, albo zostały już osiągnięte przez niezależnych rosyjskich dziennikarzy.

Po zbadaniu danych lotu dziennikarze odkryli to Za Navalnym podążali przedstawiciele zespołu podczas 30 podróży po Rosji w 2017, 2019 i 2020 roku. Na tych samolotach leciało dwóch lub trzech agentów, ale kolejka ciągle się zmieniała. Czasami kupowali bilety pod własnym nazwiskiem, a czasem pod fałszywymi nazwiskami. Lecieli nie tylko tymi samymi samolotami Nawalnego, ale także równoległymi, ale tylko z innych moskiewskich lotnisk. Ich główna działalność miała miejsce w 2017 roku, kiedy Nawalny ogłosił zamiar startu w wyborach prezydenckich.

Według autorów śledztwa w operacji zaangażowane były następujące osoby: Stanisław Makshakov, Oleg Tajakin (p. „Tarasov”), Aleksiej Aleksandro (s. „Frolo”), Ivan Osipov (s., Michaił Swizhev („Stiepan)”. Według dziennikarzy koordynatorem grupy był Makshakov – to on skontaktował się z resztą grupy. Makshakov był chemikiem, który wcześniej pracował w Instytucie Technologii Opakowań Organicznych, który zajmował się opracowywaniem nowych form broni chemicznej.

Wszystko wskazuje na to, że ten wysiłek został podjęty na początku lipca. Alexandro, Svisek i Baniyazev przenieśli następnie małżeństwo Nawalnego do Kaliningradu. Aleksiej i Julia zostali tam przez pięć dni w hotelu nad Morzem Bałtyckim.

W rozmowie z The Insider obsługa hotelu powiedziała, że ​​dzień przed przyjazdem Nawalnego „kilka osób w cywilnych ubraniach” podeszło do nich, porozmawiało z menadżerami, po czym weszło do pokoi, mówiąc: „Coś zrobili. Personel uważał, że usługi to podsłuchiwanie.

READ  Barcelona - Husca. Plugrana wygrał i strzelił piękne gole. Wniosek i związek. La Liga

Czwartego dnia pobytu Nawalnego Aleksiej i Julia przeszli długą drogę na plażę. Na krótko wrócili do swojego pokoju hotelowego, a następnie udali się do pobliskiego hotelu. Jednak po drodze Julia poczuła się źle.

Szedłem ulicą i to było zupełnie normalne. Nagle poczułem się źle. Szkoda, że ​​nigdy tego nie było w moim życiu. Alexi zapytała: Co cię boli? Jak Ci pomóc? Ale nic mnie nie zraniło i nie rozumiałem, co się dzieje. Przyniósł mi wodę i wróciłem do swojego pokoju, a po drodze usiadłem na ławce z trudem obudziłem się. Chociaż to było tylko 300 metrów, rzadko to robiłem. Położyłem się na łóżku. Godzinę później poczułem się lepiej i zasnąłem. Rano wszystko było normalne – mówi Julia Navalny.

Dziennikarze zwracają uwagę, że fakt, że Julia nie przeżyła, mógł obniżyć poziom zagrożenia. W takich przypadkach mogą wystąpić przejściowe problemy z oddychaniem lub motoryką.

Aleksandrow, Osipow i Banijazew podążyli za Nawalnym w sierpniu podczas rejsu do Navalzburga i Tomska. Byli monitorowani, gdy Aleksandrow dwukrotnie włączył swój osobisty telefon podczas podróży na kilka sekund. Było to kiedyś w hotelu w Nowosybirsku, gdzie partner Nawalnego zarezerwował pokój. Innym razem – obok hotelu, w którym zatrzymał się Navalny.

20 sierpnia podczas lotu z Tomska do Moskwy Nawalny zachorował i stracił przytomność. Samolot wylądował w Omsku, gdzie został przyjęty do opozycyjnego szpitala.

Kiedy wyszło na jaw, że Nawalny żyje, Aleksandrow, Osipow i Banijaw polecieli do Kornovastas, małego miasteczka na Syberii. Według śledczych, stamtąd udali się na rower, na którym zlokalizowane są problemy z energią chemiczną, z którym współpracuje agencja FSB. Chodziło o to, aby usunąć wszelką odzież ze śladami novitsocka.

Krótko po wypiciu trucizny Nalny został zabrany z Omska do kliniki charytatywnej w Berlinie, gdzie przeszedł szeroko zakrojone testy i intensywną terapię. 7 września obudził się ze śpiączki farmakologicznej.

READ  Wzrasta liczba przejść migracyjnych na granicy polsko-białoruskiej

Nawalny był leczony w poradni łącznie przez 32 dni, w tym 24 dni na oddziale intensywnej terapii.

Według rządu niemieckiego istnieją dowody na próbę zamachu na działacza opozycji przy użyciu narzędzia wojennego z ugrupowania Nowiczok utworzonego w Rosji. Pokazały to testy przeprowadzone w Niemczech, Francji i Szwecji, powiedział Berlin. Zachód zwrócił się do Rosji o wyjaśnienia w tej sprawie.

Henry Herrera

„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *