Tajwan twierdzi, że Hongkong prosi tajwańskich urzędników o podpisanie „jednego chińskiego listu zobowiązującego” w celu uzyskania wiz pracowniczych.
Rząd Tajwanu zapowiedział, że „dostosuje” działalność swojego biura w Hongkongu po tym, jak tamtejsze władze zażądały od tajwańskich urzędników podpisania dokumentu potwierdzającego roszczenia Pekinu do Tajwanu w ramach polityki jednych Chin.
Hongkong pod chińskimi rządami stał się kolejnym punktem spornym między Tajpej a Pekinem, zwłaszcza po tym, jak Tajwan skrytykował chińskie prawo bezpieczeństwa dotyczące Hongkongu i zaczął witać dysydentów z Hongkongu na wyspie.
W wydanym w niedzielę oświadczeniu Rada do Spraw Kontynentalnych Tajwanu stwierdziła, że od lipca 2018 r. rząd Hongkongu „wielokrotnie ustanawia nieuzasadnione warunki polityczne dotyczące wiz pracowniczych dla naszego biura w Hongkongu i zażądał podpisania „Jeden China Commitment Letter” ”.
Dodała, że uniemożliwia to pozostawanie tam pracowników urzędu lub zajmowanie stanowisk.
„Od 21 czerwca biuro w Hongkongu dostosuje swoje podejście do biznesu” – dodała rada, nie podając szczegółów, choć stwierdziła, że biuro utrzyma „niezbędne operacje”.
Dodał, że tajwańscy pracownicy nie podpiszą żadnego listu „jednego z Chin”.
Chiny uważają, że demokratycznie rządzony Tajwan jest częścią „Jednych Chin” i nigdy nie zrezygnowały z użycia siły w celu przejęcia kontroli nad wyspą.
W zeszłym miesiącu Hongkong zawiesił operacje w swoim przedstawicielstwie na Tajwanie, obwiniając „poważną” ingerencję Taipei w jego wewnętrzne sprawy, w tym ofertę pomocy „gwałtownym” protestującym, zarzuty, które Tajwan odrzucił.
Rząd Makau poszedł w jego ślady w środę, mówiąc, że zawiesi działalność swojego przedstawicielstwa na Tajwanie.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”