Tadeusz Cymański ma raka. Bardzo boję się cierpienia – nalegał

  • Dzięki wczesnemu wykryciu podczas badań profilaktycznych prawdopodobnie zakończy się to dobrze – powiedział w rozmowie z Rzeczpospolitą
  • Zapytany o jego samopoczucie, Symansky odpowiedział: „Jest wierzący”.
  • Nie chcę tego pokazywać, ale jak zapytasz, odpowiem. Może ktoś to przeczyta i zrozumie, że warto zbadać, jeśli nic nie boli, to nie znaczy, że nic nas nie zjada od środka – powiedział polityk
  • Więcej podobnych informacji można znaleźć na stronie głównej Onet.pl.

Simaski powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą” – „Plus minus” w sobotę o swoich problemach zdrowotnych. Jak zauważył, podczas badań profilaktycznych zdiagnozowano u niego guz.

– Mam raka – GIST. Jest to mięsak, niezbyt agresywny, rzadko daje przerzuty. Dzięki wczesnemu wykryciu podczas badań profilaktycznych prawdopodobnie zakończy się to dobrze – powiedział w rozmowie z Rzeczpospolitą.

Zapytany o samopoczucie Simaski odpowiedział, że ma pozytywne nastawienie i zaczął być bardziej świadomy choroby. Podkreśla, że ​​dzięki rutynowym badaniom zmiany nowotworowe można wykryć na wczesnym etapie.

Simaski: Jestem optymistą

Polityk powiedział, że mimo trudnej sytuacji nie próbował zatracić swojego pozytywnego nastawienia i był bardziej przekonany do przyszłych działań. – Jestem optymistyczna. W krajach bogatych w opiekę zdrowotną i dobrze zorganizowanych przeprowadza się badania przesiewowe na dużą skalę, dlatego umiera tam mniej ludzi. Polska ma najwyższy wskaźnik śmiertelności z powodu raka. Czekam na operację, zobaczmy, co będzie dalej – powiedział.

READ  „Kim Kardashian ze świata kotów”: Gacek ściąga turystów do polskiego miasta

Poseł z United Wright w rozmowie z Rsexpospolita powiedział, że czuje się lepiej i czeka na operację, ale nie było jeszcze ustalonej daty.

Thaddeus Simaski został zapytany o pierwszą reakcję na diagnozę. – Mam 66 lat, całe życie jestem zdrowy, nagle coś takiego. Rząd otworzył oczy wielu, nie tylko mnie. Teraz ludzie inaczej mówią o życiu, cierpieniu i śmierci i inaczej czują. Tak nagle zmarło wielu z najbliższych nam osób. Jest to moment, w którym człowiek zastanawia się nad swoim życiem. Dla młodej osoby taka diagnoza może być inna. Przyjąłem to trochę po cichu, ale nerwowo, nie zachowywałbym się jak koleś. Kto się nie boi? Odpowiedział.

Bilans życiowy Tadeusza Cymańskiego. „Chcę pożyć trochę dłużej”

– Lekarz mówi mi, że będę żył, a jeśli wszystko pójdzie dobrze, to raz na pół roku powinienem być badany. Chcę coś zrobić dla innych. Chcę trochę więcej żyć – mówi Simaski.

Zapytany o równowagę w swoim życiu, odpowiedział, że zainspirował go dziadek w tej sprawie, dodając, że „może umrzeć cicho, ponieważ nigdy nikogo nie depcze”. Z takim podejściem identyfikuje się polski polityk Solidarności. – Może dlatego mogę stawić czoła każdemu, nawet przeciwnikowi politycznemu. Rzadko wywołuję agresję wśród moich politycznych rywali. Pewien taksówkarz powiedział mi kiedyś, że jego rodzina jest przeciwna obecnemu rządowi i że nie podoba im się moja partia, ale lubią mnie, bo powiedziałem: „Nigdy nikogo nie zniszczę”.

READ  Warszawa - Oglądam własny polski debiut Casha w The Athletic

W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” poruszono również kwestię raka, o którym wciąż mówi się z pewnym upokorzeniem jako o chorobie. Polityk zauważył to i powiedział, że choć obserwował incydent w Polsce, sam nie znalazł powodu, by cokolwiek ukrywać. – Nie chcę tego pokazywać, ale jak zapytasz, odpowiem. Może ktoś to przeczyta i zrozumie, że kusi, tylko dlatego, że nic nie boli, nie oznacza, że ​​nic nas nie zjada od podszewki. Niezbędne są wybory zapobiegawcze! – podkreśla Cymasky.

– Mamy wielu znakomitych lekarzy, którzy są bardzo oddani pacjentom. Musisz zadbać o swój styl życia – odpocząć, zdrowo się odżywiać, ćwiczyć i redukować leki, najlepiej całkowicie je wyeliminować. Powtarzam, że warto to sprawdzić. Nie boimy się iść do lekarza – zaapelował do polityka.

Kim jest Thaddeus Cymasky?

65-letni polityk jest jednym z założycieli i liderów założonej w 2012 roku konserwatywnej partii Solidarna Polka. W latach 1990-1998 był członkiem Układu Centralnego, a następnie do 2001 roku był członkiem Partii Konserwatywno-Ludowej. W latach 2001-2002 działał w Sojuszu Prawicy, gdzie był liderem partii w Pomorskiej Pustce. W latach 2002–2011 był członkiem Prawa i Sprawiedliwości.

Osobiście Tadeusz Cymański interesuje się szachami. To jest pierwszy typ szachów. W 2003 roku pokonał w symulacji mistrza świata Anatolija Carpo z lat 1975-1985. W plebiscycie Radia Gdańsk otrzymał tytuł „Osobowość Roku 2005”.

READ  Polski prawicowy rząd odwołuje dyrektora wiodącego muzeum sztuki współczesnej jako ostatni cios na scenie kulturalnej

Cieszymy się, że jesteś z nami. Zapisz się do Newslettera Onetu, aby otrzymywać od nas najcenniejsze treści

Źródło: Rzeczpospolita

(w W)

Henry Herrera

„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *