Ukraińskie wojsko zgłosiło mniej rosyjskich ataków naziemnych w ciągu ostatnich 24 godzin, ale stwierdziło, że wciąż trwa ostrzał wielu miejsc wzdłuż linii frontu na wschodzie i południu kraju.
Ogólny obraz sugeruje stosunkowo statyczne linie frontu, a siły rosyjskie wciąż nie są w stanie zdobyć miast i wiosek, które zaatakowały po raz pierwszy miesiąc temu.
W aktualizacji operacyjnej w piątek Sztab Generalny zauważył, że siły rosyjskie wydają się przegrupowywać, a próby kontrolowania terytorium ograniczają się do kilku obszarów, takich jak Popasna w obwodzie ługańskim.
Bubasna „jest bombardowana przez całą dobę. Wróg atakuje codziennie całymi batalionami. A miasto jest prawie zniszczone” – powiedział Serhij Heidi, szef administracji wojskowej Ługańska.
Powiedział, że niektórzy cywile nadal są w Bubasnej, ale kontakt z nimi został utracony. Dodał, że wokół Wojwodiwki trwają zacięte walki, gdzie „osada przeszła przez Rosjan i kilkakrotnie do nas wróciła”.
Grupa innych miast w obwodzie ługańskim i donieckim, takich jak Siewierodonieck i Awdijewka, poinformowała, że „wróg nie prowadził żadnych aktywnych działań wojennych”.
Na południu Połączeni Szefowie Sztabów powiedzieli, że Rosjanie „nie prowadzili aktywnych działań wojennych, utrzymywali okupowane granice, wzmacniali swoje systemy obrony przeciwlotniczej i walki elektronicznej oraz ostrzeliwali pozycje naszych sił”.
Według Sztabu Generalnego w rejonie styku obwodów chersońskiego i mikołajowskiego Rosjanie prowadzili rozpoznanie lotnicze. Obie strony próbowały zająć terytorium w tym regionie, gdy Rosjanie próbowali napierać na północ, a Ukraińcy próbowali zagrozić rosyjskiej kontroli nad miastem Chersoń, które jest ważnym łącznikiem z Krymem.
W czwartek rosyjscy dziennikarze poinformowali, że rosyjska flaga została podniesiona w miejscowości Snehoriwka w obwodzie mikołajowskim.
Raporty z regionów wskazują również, że większość rosyjskiej aktywności przybrała formę ataków rakietowych i artyleryjskich.
W obwodzie dniepropietrowskim został zbombardowany obwód Krzywego Rogu, ale nie było żadnych ofiar, powiedział szef administracji wojskowej Valentin Reznichenko.
„Wróg strzelał ciężko przez całą noc wzdłuż całej linii styku” – powiedział Ołeksandr Vilkul, szef administracji wojskowej miasta Krzywy Róg.
Z drugiej strony, według rady regionalnej, pocisk manewrujący uderzył w Pokrovsky, który znajduje się głęboko w Dniepropietrowsku, uszkadzając lokalną linię energetyczną.
Według sił ukraińskich siły rosyjskie z przerwami wystrzeliwały rakiety w kierunku infrastruktury w regionie dniepropietrowskim, ale nie kontrolują żadnej części regionu.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”