Rosja ściga się z USA, aby zostać pierwszym krajem, który kręci w kosmosie, ekipa filmowa ogłasza premierę 5 października Nowości

Sześćdziesiąt lat po tym, jak sowiecki kosmonauta Jurij Gagarin został pierwszym człowiekiem, który okrążył Ziemię, zapewniając Moskwie wielkie zwycięstwo w zimnej wojnie, Rosja po raz kolejny bierze udział w wyścigu kosmicznym z Waszyngtonem.

Tym razem jednak stawki są nieco bardziej atrakcyjne.

5 października jedna z najpopularniejszych rosyjskich aktorek, 36-letnia Julia Peresild, udaje się na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) z 38-letnim reżyserem Klimem Shipenko.

ich misja? Pierwszy film został nakręcony na orbicie, zanim zrobili to Amerykanie.

Jeśli ich plan zostanie zrealizowany, oczekuje się, że Rosjanie prześcigną Mission: Impossible gwiazdę Toma Cruise’a i hollywoodzkiego reżysera Douga Lehmana, którzy jako pierwsi ogłosili swój projekt z NASA i SpaceX, firmą miliardera Elona Muska.

„Naprawdę chcę, abyśmy byli nie tylko pierwsi, ale także najlepsi”, powiedział Peresild AFP, gdy zbliża się data startu 5 października z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie.

The Call – roboczy tytuł rosyjskiego projektu – został ogłoszony we wrześniu ubiegłego roku, cztery miesiące po hollywoodzkim projekcie.

Ale poza jego wielkimi ambicjami niewiele wiadomo o filmie.

Doktor Kto?

Rosyjskie media ujawniły swój plan, który załoga i Rosyjska Agencja Kosmiczna utrzymywały w tajemnicy, aby pokazać lekarzowi, który został pilnie wysłany na Międzynarodową Stację Kosmiczną w celu uratowania kosmonauty.

Nie ujawniono również budżetu na konkurs. Ale nie jest tajemnicą, że podróże kosmiczne to kosztowny biznes: jedno miejsce w rakiecie Sojuz na Międzynarodową Stację Kosmiczną zwykle kosztuje NASA dziesiątki milionów dolarów.

Jednym z wielkich nazwisk na liście kredytowej jest Konstantin Ernst, lat 60, szef przyjaznej Kremlowi sieci Channel One.

Ernst wyreżyserował niektóre z najważniejszych momentów we współczesnej historii politycznej Rosji oraz w karierze prezydenta Władimira Putina: parady wojskowe, ceremonie inauguracji oraz ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich 2014 w Soczi.

READ  Miejsce parkingowe w Hongkongu sprzedane za 1,3 miliona dolarów: raport

Dmitriy Rogozin, zdeklarowany szef rosyjskiej agencji kosmicznej Roscosmos, również pojawi się w rolach napisów końcowych w kinach w całym kraju.

Nie tylko jest znany ze swojej pozycji w przemyśle filmowym, ale także kieruje agencją, która jest w stagnacji i skorumpowana – oraz z publicznych bójek z Muskiem na Twitterze.

narzędzie reklamowe

Dla 57-letniego Rogozina film jest sposobem na wyróżnienie się, ponieważ Roskosmos stracił swoje miejsce w zaawansowaniu technologicznym amerykańskich konkurentów.

Ale jest to również część bitwy geopolitycznej, jaką jego kraj toczy z Waszyngtonem, jak wynika z niedawnego wywiadu dla popularnej moskiewskiej gazety.

„Kino od dawna stało się potężnym narzędziem propagandowym” – powiedział w czerwcu popularnemu dziennikowi Komsomolskaja Prawda.

Jego ocena roli filmu przypada na moment, w którym stosunki między Moskwą a Waszyngtonem napięły się do punktu podobnego do kryzysu zimnej wojny.

Rogozin powiedział w wywiadzie, że Cruz i Lehman początkowo zwrócili się do Roscosmos na początku 2020 roku, aby współpracować przy filmie.

Powiedział jednak, że nienazwane „siły polityczne” zmusiły ich do porzucenia pomysłu współpracy z Rosjanami.

„Wtedy zrozumiałem, że kosmos to wielka polityka” – powiedział gazecie. „Właśnie wtedy pojawił się pomysł nakręcenia filmu”.

Przedstawiciele firmy wycieczkowej nie odpowiedzieli na prośby AFP o komentarz.

Nie super bohaterem

Przygotowując się do tego kosmicznego wyścigu XXI wieku, Peresild od końca maja przechodzi intensywne treningi w Centrum Szkolenia Kosmonautów Jurija Gagarina w Star City pod Moskwą.

Kiedy rozmawiała z AFP, włączyła już wirówkę i będzie trenowała, jak przetrwać w nieprzyjaznym środowisku, kiedy powróci na Ziemię w kapsule Sojuz 17 października.

Jest jednak skupiona na wykonywanym zadaniu.

Mały plan filmowy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej będzie trudnym miejscem do pracy, zwłaszcza dla reżysera, który będzie również zajmował się kamerami, oświetleniem, dźwiękiem i makijażem.

READ  Brak aureoli ciemnej materii

„Będziemy musieli sfotografować w kosmosie to, czego nie można sfotografować na Ziemi” – mówi.

Peresild powiedział, że w przeciwieństwie do wielu innych sowieckich dzieciaków, które dorastały w obliczu wielkich wyczynów Gagarina, nigdy nie marzyła o podróży w kosmos.

Przyznaje, że była „zastraszona”, kiedy została wybrana do pracy z puli 3000 kandydatów.

„Nie jestem superbohaterką” – powiedziała AFP.

Powiedziała, że ​​inspirację czerpała od dzieci uczestniczących w Fundacji Galchonok, która wspiera młodzież niepełnosprawną.

„Dla nich podnoszenie łyżki jest dla mnie jak podróż w kosmos”.

„Muszą wierzyć w niemożliwe”.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *