Połączenie Wenus rozpoczyna 5-dniowy pokaz na niebie – Victoria News

Połączenie Wenus rozpoczyna 5-dniowy pokaz na niebie – Victoria News

Poranne niebo zaprezentuje widowisko, na które warto się obudzić.

W sobotę (30 kwietnia) i niedzielę Wenus i Jowisz staną obok siebie – będzie się wydawało, że prawie się stykają. Obydwa znajdowałyby się w odległości 0,2 stopnia od siebie, chociaż w rzeczywistości są od siebie oddalone o 690 milionów kilometrów.

Obserwatorzy gwiazd będą musieli wstać tuż przed świtem lub tuż przed 5 rano w sobotę, aby zobaczyć paradę planet. Jako bonus będą traktowane nie tylko przez koniunkcję Wenus i Jowisza – Marsa, a Saturn również będzie widoczny.

Najlepiej oglądać planety przez lornetkę lub teleskop, jeśli masz taki pod ręką. Tylko pamiętaj, aby zachować ostrożność podczas używania go o wschodzie słońca, aby uniknąć uszkodzenia oczu.

Po sobotniej wielkiej koniunkcji Wenus i Jowisz ponownie zaczną się rozdzielać, a obserwatorzy mogą obserwować, jak powoli dryfują przez kolejne dni.

Całe to działanie planetarne zbiega się z nowiu i częściowym zaćmieniem Słońca. Oznacza to, że łatwiej będzie oglądać planety na porannym niebie ze względu na brak światła księżyca. Niestety zaćmienie nie będzie widoczne z półkuli północnej. Ale na półkuli południowej około 64 procent dysku słonecznego zniknie za Księżycem.

Ale nie bądź nudny tym, jak mało działa zaćmienie. W nocy z 4 na 5 maja kometa Halley przyniesie deszcz meteorów Eta Aquarids. Najlepszy widok będzie od 3 rano do 5 rano, a obserwatorzy nieba zobaczą od 10 do 30 meteorów na godzinę przy wysokości deszczu. Tylko nie próbuj łapać zbyt wielu sennych mrugnięć, bo możesz przegapić szybkie komety przecinające niebo.

Jeśli więc wstaniesz wcześnie w tym tygodniu, możesz zafundować sobie coś nie z tego świata.

jak my Facebook i podążaj za nami Świergot.

astronomia

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *