Mistrz Tour de France, Bradley Wiggins, ujawnił, że jego trener zrehabilitował go seksualnie, gdy miał 13 lat.
Pięciokrotny mistrz olimpijski przedstawił zarzuty w wywiadzie dla brytyjskiego magazynu Men’s Health. Nie wymieniono nazwiska trenera.
– Był moim trenerem, kiedy byłem młodszy – miałem około 13 lat – i nie całkiem to akceptowałem – powiedział 41-letni Wiggins, który wygrał Tour de France w 2012 roku, a cztery lata później przeszedł na emeryturę.
Zapytany, czy był przygotowany seksualnie, Wiggins powiedział: „Tak, to wszystko wpłynęło na mnie jako dorosłego… Pochowałem go”, woląc nie mówić w tym czasie ze względu na trudną relację z ojczymem.
Wiggins już wcześniej mówił o swoim dzieciństwie, które obejmowało wyjście ojca z rodziną. Jego ojcem był australijski kolarz Gary Wiggins, który zmarł w 2008 roku po bójce na imprezie domowej.
Wiggins jest jednym z najbardziej utytułowanych olimpijczyków w Wielkiej Brytanii. Zdobył trzy indywidualne złote i dwa zespołowe, ostatnio na Igrzyskach w Rio de Janeiro 2016. Wiggins zdobył łącznie osiem medali.
British Cycling powiedział, że jest „bardzo tym zaniepokojony” i zadzwonił do Bigginsa we wtorek, aby „zapewnił nasze pełne wsparcie”.
„Zachęcamy każdego, kto doświadczył przemocy lub ma obawy o dobro innych, niezależnie od tego, kiedy doszło do wypadku, do skorzystania ze wsparcia zarówno naszego wyszkolonego w British Cycling zespołu, jak i dedykowanej infolinii NSPCC, która z kolei pomaga nas, aby nasz sport był miejscem bezpiecznym i przyjaznym.Dla każdego”.
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.