Meksykański pomocnik Santiago Naveda był w stanie zaprezentować swoje talenty podczas pobytu w Club America dzięki zaufaniu Santiago Solari. Po tych występach polski klub Miedź Legnica zainteresował się nim i zgodził się na roczną pożyczkę z opcją wykupu.
Po pewnym czasie nie grania z Amercią Fernando Ortiza, zawodnik postanowił pójść własną drogą i przenieść się do europejskiego futbolu, ale do zwykłej ligi, ale na wyższym poziomie. Tu właśnie wkracza nikt inny jak Robert Lewandowski.
Więcej powiązanych wiadomości:
Co zrobił Cristiano Ronaldo, kiedy dowiedział się, że planują go wymienić na Hirvinga Lozano?
Spór Neymara i Mbappe bije na alarm w PSG
Młody zawodnik akademii młodzieżowej Copa będzie musiał zacząć od dołu, ponieważ jego pensja jest niższa niż to, co zarobił w meksykańskiej drużynie. Jednak to jego sposób myślenia sprawia, że podejmuje to wyzwanie. Zarabiając 100 dolarów rocznie, teraz zarabia 31 000 dolarów.
Czy Naveda chce zostać w Europie?
Podobnie jak inni meksykańscy gracze, tacy jak Johan Vazquez, którego wypożyczył, meksykański pomocnik Santiago Naveda chce zostać w Europie, aby rozpocząć karierę jako gwiazda. Jak przyznał w rozmowie z TUDN, chce skoczyć do Włoch lub Niemiec.
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.