Mars Rover uchwycił pierwszy dźwięk diabła pyłowego na Czerwonej Planecie

Mars Rover uchwycił pierwszy dźwięk diabła pyłowego na Czerwonej Planecie

Jak brzmi diabeł pyłowy na Marsie? Mikrofon wędrujący NASA został uruchomiony przypadkowo, gdy wieża czerwonego pyłu przeleciała tuż nad jego głową, rejestrując wiosło.

Potrzeba około 10 sekund nie tylko silnym podmuchom dochodzącym do 25 mil na godzinę (40 km/h), ale także setkom cząstek pyłu uderzających w wytrzymałość łazika. We wtorek naukowcy wydali pierwszy tego rodzaju dźwięk.

Według naukowców brzmi uderzająco podobnie do diabłów pyłowych na Ziemi, choć jest cichszy, ponieważ rzadka atmosfera Marsa powoduje, że dźwięki są bardziej stłumione, a wiatry słabsze.

powiedziała Naomi Murdoch z Uniwersytetu w Tuluzie, główna autorka badania, które ukazało się w Komunikacja natury. W tym samym czasie kamera nawigacyjna zaparkowanego łazika robiła zdjęcia, a instrument do obserwacji pogody zbierał dane.

„Został całkowicie dostrojony przez Percy’ego” – powiedział współautor German Martinez z Lunar and Planetary Institute w Houston.

Szansa 1 na 200

Diabły pyłowe były fotografowane na Marsie od dziesięcioleci i jeszcze o nich nie słyszano, a na Czerwonej Planecie są powszechne. Było to w średnim zakresie: co najmniej 400 stóp (118 m) wysokości i 80 stóp (25 m) szerokości, poruszając się z prędkością 16 stóp (5 m) na sekundę.

Murdoch, który pomagał go zbudować, powiedział, że mikrofon wychwycił 308 dźwięków kurzu, gdy biczował diabeł pyłowy.

Ponieważ mikrofon SuperCam łazika był odtwarzany przez mniej niż trzy minuty co kilka dni, Murdoch powiedziała, że ​​miała „zdecydowane szczęście”, że diabeł pyłowy pojawił się, gdy pojawił się 27 września 2021 r. Szacuje, że był tylko 1-na- 200 szans na złapanie dźwięku kurzu.

Z 84 minut zebranych w pierwszym roku, napisała w e-mailu z Francji, „jest tylko jedno nagranie Dust Devil”.

helikopter o nazwie „kreatywność”

READ  Prawdopodobnie najcieplejszy lipiec w historii: naukowiec z NASA

Ten sam mikrofon na maszcie Perseverance dostarczył pierwszych dźwięków z Marsa — a mianowicie marsjańskiego wiatru — wkrótce po wylądowaniu łazika w lutym 2021 r. latające w pobliżu, jak trzaski laserów.Detonator łazika, który jest główną przyczyną mikrofonu.

Murdoch powiedział, że te nagrania pozwalają naukowcom badać marsjańskie wiatry, turbulencje atmosferyczne i ruch pyłu teraz, jak nigdy dotąd. Wyniki „ilustrują wartość danych akustycznych w eksploracji kosmosu”.

W zagłębieniach skalnych, które mogą zawierać ślady starożytnego życia drobnoustrojów, Perseverance zebrał do tej pory 18 próbek w kraterze Jezero, niegdyś krajobrazie delty rzeki. NASA planuje zwrócić te próbki na Ziemię za dekadę. Ingenuity zanotował 36 lotów, z których najdłuższy trwał prawie trzy minuty.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *