Pierwsza edycja mistrzostw świata, która odbyła się w kraju arabskim, dała początek arabskiemu zawodnikowi, który dotarł do ćwierćfinału.
Maroko stało się dopiero czwartym afrykańskim krajem, który awansował do ćwierćfinału największego turnieju piłki nożnej na świecie, pokonując Hiszpanię 3:0 w rzutach karnych po remisie 0:0 w dogrywce w Al-Rayyan w Katarze.
Marokańczycy grali dopiero w swoim drugim meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Świata, który po raz pierwszy w swojej prawie 100-letniej historii odbył się na Bliskim Wschodzie.
„Czuliśmy wsparcie naszych fanów, czy to w Maroku, czy w jakimkolwiek innym kraju na świecie”, powiedział marokański bramkarz Yassine Bounou, który gra w hiszpańskim klubie Sevilla i obronił dwa z trzech rzutów karnych, z którymi miał do czynienia w rzutach karnych.
Achraf Hakimi, który urodził się w Madrycie i wcześniej grał w Realu Madryt, strzelił decydującego rzutu karnego w rzutach karnych. Strzelił też dla Maroka Abdelhamida Al-Sabiriego i Hakima Ziyecha, którzy po sporze z byłym trenerem wrócili do reprezentacji.
Pablo Sarabia, Carlos Soler i Sergio Busquets nie wykorzystali rzutów karnych dla Hiszpanii, Sarabia uderzył w słupek, a bramkarz Maroka Yacine Bounou zatrzymał pozostałych dwóch.
W systemie i dogrywce obie drużyny zremisowały 0:0.
Sarabia weszła na mecz w ostatnich minutach dogrywki, najwyraźniej na rzut karny. Zastąpił Neco Williamsa, który również wszedł jako rezerwowy wcześniej w meczu.
Bramkarz Hiszpanii Unai Simon zatrzymał rzut karny przez Badra Bannona. Bono Nazir Simon gra w hiszpańskim klubie Sevilla.
Portugalia do następnego
Bono urodził się w Montrealu, ale wychował w Maroku.
Maroko jest także jedyną drużyną spoza Europy i Ameryki Południowej, która dotarła do ćwierćfinału. Drużyna dotarła do 1/8 finału już wcześniej, na mundialu w Meksyku w 1986 roku.
Hiszpania została wyeliminowana przez gospodarza Rosji w rzutach karnych na Mistrzostwach Świata 2018, a Włochy odpadły w półfinale ubiegłorocznych mistrzostw Europy.
„Nie mogliśmy strzelić gola… więc cokolwiek powiedzielibyśmy, że zasłużyliśmy na zwycięstwo ze względu na szanse, które stworzyliśmy i graliśmy więcej w ich obszarze, niczego by to nie zmieniło” – powiedział Simon. „Jedyne, co nam pozostało, to zaakceptować fakt, że jesteśmy skończeni”.
To był piąty raz z rzędu, kiedy Hiszpania rozegrała dogrywkę w rundzie pucharowej dużego turnieju. Drużyna rozegrała 120 minut przeciwko Rosji i we wszystkich trzech meczach pucharowych Euro 2020.
Kibice Maroka przewyższali ich liczebnie
Maroko i Hiszpania są bliskimi sąsiadami ze złożonymi relacjami geopolitycznymi.
Kamerun, Senegal i Ghana to jedyne kraje afrykańskie, które dotarły do ćwierćfinału mistrzostw świata. Żadna z trójki nie awansowała do półfinału.
Marokańscy kibice byli znacznie liczniejsi i głośniejsi niż Hiszpanie na Education City Stadium.
Żadna z drużyn nie stworzyła sobie wielu znaczących okazji do zdobycia gola. Maroko wydawało się zadowolone z tego, że Hiszpania kontrolowała piłkę i wyglądała groźnie w kontrataku
Obie drużyny miały po kilka okazji w dogrywce, a Hiszpania była najbliżej zdobycia gola po ostatniej próbie Sarabii, która trafiła w słupek.
Była to druga 1/8 finału meczu, w którym doszło do dogrywki na tegorocznych mistrzostwach świata. W poniedziałek Chorwacja pokonała Japonię po rzutach karnych.
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.