Kolejna wersja Filarów Stworzenia z sieci

Kolejna wersja Filarów Stworzenia z sieci

Strajki nadal spływają na Ziemię z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba (JWST). Tym razem, gdy przybywa, aby pomóc uczcić Halloween, dane z instrumentu MIRI na podczerwień na pokładzie JWST pokazują inny widok Filarów Stworzenia. Tysiące gwiazd są zawarte w tych kolumnach, ale wiele z nich jest „niewidzialnych” dla Meri.

Na najnowszym zdjęciu filary mają stalowoszary wygląd niż one. Wyglądają prawie jak kosmiczne nagrobki, a nie gwiezdne miejsca narodzin. dlaczego? Światło średniej podczerwieni jest ważną częścią widma dla astronomów zainteresowanych badaniem obłoków pyłowych. Wykrywa gaz i kurz w najdrobniejszych szczegółach. Najgęstsze obszary kurzu w kolumnach pojawiają się jako najciemniejsze odcienie szarości. Czerwony obszar w kształcie litery V na górze to miejsce, w którym chmury pyłu są cieńsze i chłodniejsze.

Przy tych długościach fal MIRI może tylko „widzieć” młode gwiazdy, wciąż zanurzone w kokonie gazu i pyłu. Świecą tajemniczą czerwienią – prawie jak oczy lampionów – na końcach formacji w kolumnach. Niebiesko wyglądające gwiazdy to starsze gwiazdy, które eksplodowały swobodnie i zjadały chmury swoich narodzin.

Filary stworzenia w przeszłości

Ten gwiezdny obszar narodzin ma długą historię obserwacji. Jest to z pewnością widoczne dla astronomów korzystających z teleskopów przydomowych. Jednak potrzebny jest Teleskop Kosmiczny Hubble’a, a teraz JWST, aby zagłębić się w bogate szczegóły tej masywnej chmury. HST przyjrzał się po raz pierwszy w 1995 roku, używając kamery szerokokątnej i kamery planetarnej 2. Zwróciło 32 obrazy, które zostały połączone w mozaikę. Filary są częścią Mgławicy Orzeł. Jest to mgławica emisyjna rozproszona, zajmująca obszar o wymiarach około 70 x 55 lat świetlnych. Znajduje się około 6500 lat świetlnych od nas. Pióropusze są częścią mgławicy, a niektóre z najmniejszych gwiezdnych miejsc narodzin są większe niż nasz Układ Słoneczny.

Filary Stworzenia
Filary stworzenia Mgławicy Orzeł widziane przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a w 2005 roku (Credit NASA, ESA, STScI, J. Hester i P. Scowen (ASU)

Kiedy pojawił się pierwszy obraz z HST, astronomowie byli w stanie zobaczyć, gdzie rodziły się gwiazdy i zjadały obłoki gazu, ale nie mogli zobaczyć chmur wewnątrz. Te głodujące gwiezdne dzieci w swoich kokonach nazywano „odparowującymi kulkami gazu” lub EGGs. Są w innych gwiezdnych żłobkach, co daje astronomom dobre pojęcie o tym, jak postępują narodziny gwiazd w gęstych obłokach gazu i pyłu.

READ  Alfonso Cuaron chciał nakręcić film „Grawitacja” w kosmosie – świecie szpul

Od tego czasu jest filarami stworzenia Nakręcony w 2015 roku przez HST, a także przez Obserwatorium Rentgenowskie Chandra (które nie znalazło żadnych źródeł promieniowania rentgenowskiego związanych z powstającymi gwiazdami). Teleskop Kosmiczny Spitzera również badał ten obszar przestrzeni. Znaleziono dowody gorących gazów wskazujących na wybuch supernowej w okolicy. Jeśli tak, to niewiele jest dowodów na to, że fala uderzeniowa uszkodziła nowonarodzonego gwiezdnego noworodka lub odparowała resztę chmury.

JWST patrzy na kolumny

Najnowszy stalowoszary widok Filarów Stworzenia na świecącym czerwono-szarym tle nie jest pierwszym rodeo JWST z tym obszarem przestrzeni. Wcześniej, w październiku, zespoły naukowe opublikowały jego zdjęcie NIRCam (kamera w bliskiej podczerwieni). Ten widok ujawnił wiele protogwiazd, które uformowały się w tych kosmicznych stalagmitach w kosmosie. Dzięki NIRCam możemy zajrzeć przez gaz i pył, unosząc zasłonę, gdy rodzą się gwiazdy.

Porównanie i kontrast między widokiem Filarów Stworzenia z 2014 r. z HST a obrazem JWST z 19 października 2022 r. Oba widoki pokazują nam, co dzieje się lokalnie.  Chociaż Hubble uwydatnia wiele grubszych warstw pyłu, a Webb pokazuje więcej gwiazd, nie pokazuje nam głębszego wszechświata.  Pył zasłania obraz na zdjęciu z Hubble'a, ale ośrodek międzygwiazdowy odgrywa w Webbie główną rolę.  Działa jak gęsty dym lub mgła, uniemożliwiając nam zajrzenie w głębszy wszechświat, w którym znajdują się niezliczone galaktyki.  Dzięki uprzejmości NASA, ESA, CSA, STScI, Hubble Heritage Project (STScI, AURA) Przetwarzanie obrazu: Joseph DePasquale (STScI), Anton M. Koekemoer (STScI), Alyssa Pagan (STScI)
Porównanie i kontrast między widokiem Filarów Stworzenia z 2014 r. z HST a obrazem JWST z 19 października 2022 r. Oba widoki pokazują nam, co dzieje się lokalnie. Chociaż Hubble ukazuje wiele grubszych warstw pyłu, a Webb pokazuje więcej gwiazd, nie pokazuje nam głębszego wszechświata. Pył przesłania obraz na zdjęciu z Hubble’a, ale ośrodek międzygwiazdowy odgrywa w Webbie główną rolę. Działa jak gęsty dym lub mgła, uniemożliwiając nam zajrzenie w głębszy wszechświat, w którym znajdują się niezliczone galaktyki. Dzięki uprzejmości NASA, ESA, CSA, STScI, Hubble Heritage Project (STScI, AURA) Przetwarzanie obrazu: Joseph DePasquale (STScI), Anton M. Koekemoer (STScI), Alyssa Pagan (STScI)

Protogwiazdy widziane przez NIRCam to te z licznymi kolcami dyfrakcyjnymi. Nadal gromadzą masę, a gdy dostaną wystarczającą ilość, zapadną się pod wpływem własnej grawitacji i powoli się nagrzeją. Kiedy jest wystarczająco gorący i masywny, fuzja zapali się w swoim jądrze. Wtedy stają się gwiazdami. Młode gwiazdy w tych filarach mają prawdopodobnie kilkaset tysięcy lat i nie zakończą formowania się przez miliony lat.

Proces narodzin gwiazdy często tworzy dżety nowonarodzonych gwiazd. Te strumienie pożerają pozostały materiał z chmury urodzeniowej. Rzeźbią chmury, dlatego kolumny wyglądają na pofalowane i zniekształcone.

Zrozumienie formowania się gwiazd na podstawie obrazów JWST

Oba te obrazy filarów stworzenia w JWST dają astronomom bardziej szczegółowe spojrzenie na powstawanie gwiazd. Chociaż naukowcy mają dobry ogólny pogląd na to, jak powstają gwiazdy, to misterne szczegóły są tym, czego potrzebują. Wszystkie te dane o narodzinach gwiazd pomogą stworzyć lepsze modele dla tak ważnego procesu.

READ  Oparte na YC, Deskimo, aplikacja do przestrzeni coworkingowej na żądanie, uruchomiona w Singapurze i Hongkongu - TechCrunch
Porównaj i porównaj widok NIRCam (po lewej) z widokiem MIRI JWST (po prawej), aby zrozumieć, jak każda maszyna widzi Filary Stworzenia. NASA, Europejska Agencja Kosmiczna, Kanadyjska Agencja Kosmiczna, STScI; J. DePasquale (STScI), A. Pagan (STScI), A. Koekemoer (STScI)

Patrząc na nowo narodzone gromady, takie jak te w pióropuszach, i mapując masywne obłoki gazu i pyłu w tym regionie, wzbogacą magazyn wiedzy o narodzinach gwiazd. Obrazy takie jak te dają dobry wgląd w to, jak wyglądał nasz region kosmiczny około pięć miliardów lat temu. Wtedy nasze Słońce i inne gwiazdy zaczęły formować się z podobnego typu chmury gazu i pyłu.

po więcej informacji

Bolesny obraz: sieć odsłania kurz i strukturę w filarach stworzenia
Filary tworzenia: obrazy Hubble’a i internet obok siebie
Mgławica Orzeł „Filary stworzenia”

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *