Kanadyjska „Carry Price” rezygnuje z warunku braku działań przed projektem rozbudowy

Bramkarz Montrealu Canadiens Carrie Price zrezygnował z klauzuli o zakazie ruchu przed projektem ekspansji, co czyni go uprawnionym do objęcia go przez Seattle Kraken, potwierdza Eric Engels z Sportsnetu.

Price, którego turnieje playoff były kluczowym czynnikiem w dotarciu Montrealu do finału Pucharu Stanleya w tym sezonie, jest w czwartym roku ośmioletniego kontraktu, którego roczny limit wynosi 10,5 miliona dolarów.

Podczas biegu Montrealu do finału Pucharu Price rozpoczął wszystkie 22 gry. 33-latek zdobył średnio 2,28 £ i oszczędności 0,924 plus jedno zamknięcie. W sezonie zasadniczym Price pojawił się w 25 meczach, osiągając 12-7-5 z 2,64 bramkami do średniej i 901 bramkami.

Zrzeczenie się przez Price’a klauzuli o braku działań pozwoliłoby Kanadyjczykom chronić Jake’a Allena podczas szkicu rozszerzenia, jednocześnie polegając na pensji Price’a, aby powstrzymać Krakena od jej roszczenia. Jest też winien premię za podpisanie kontraktu w wysokości 11 milionów dolarów we wrześniu.

Allen, który podpisał kontrakt z Montrealem w ostatnim sezonie poza sezonem, strzelił rekord 11-12-5 z 2,68 bramkami do średniej i 907 bramkami podczas swojej pierwszej kanadyjskiej kampanii.

Niepewność co do tego, czy Price zagra w przyszłym sezonie w Montrealu, stanowi dla Kanadyjczyków ostatni zaskakujący zwrot poza sezonem.

Krótko po przedłużeniu Dominique Ducharme, głównego trenera drużyny, który pomógł inżynierowi Montrealu wrócić do finału po raz pierwszy od 1993 roku, wiadomości ujawniły, że karierze kapitana Shei Webbera zagrażały problemy ze stopami i kostkami.

Projekt rozszerzenia odbędzie się w najbliższą środę o 20:00 czasu wschodniego i będzie można go oglądać na żywo w Sportsnet.

READ  NHL 2022-23 Stanley Cup Playoffs Szanse i przewidywane tabele

Tabitha Montgomery

„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *