Justin Trudeau obiecuje większą ochronę praw do aborcji w Kanadzie

Justin Trudeau obiecuje większą ochronę praw do aborcji w Kanadzie

OTTAWA – Jak daleko liberałowie byli skłonni posunąć się – i jak szybko – aby zapewnić Kanadyjczykom stały dostęp do aborcji, było przedmiotem debaty w rządzie w środę.

Wyciekły projekt orzeczenia Sądu Najwyższego USA, które naruszałoby prawa do aborcji, wywołało debatę wśród liberalnych posłów na ich cotygodniowym spotkaniu na temat statusu obowiązków ich rządu w zakresie ochrony praw reprodukcyjnych.

W środku tego spotkania wielu z nich powiedziało, że ich kampania obiecuje, że ten wynik zostanie zrealizowany, a wiadomości z USA sprawiają, że jest to bardziej pilne, zwłaszcza biorąc pod uwagę szansę, że pewnego dnia w Kanadzie rząd może inne stanowisko w sprawie.

Z tego powodu premier Justin Trudeau powiedział przed spotkaniem, że poprosił dwóch swoich ministrów, aby rozważyli „ramy prawne” dotyczące usług takich jak aborcja, „aby zapewnić, że posuniemy się tam, gdzie to konieczne, aby zapewnić, że nie tylko w ramach tego rządu, ale pod jakimkolwiek przyszłym rządem, który odpowiednio chroni prawa kobiet”.

Lider Izby Liberalnej Mark Holland, który odmówił ustalenia harmonogramu jakichkolwiek nowych kroków przez rząd, powiedział jednocześnie, że konieczne jest celowe pójście naprzód.

„Myślę, że zdecydowana większość Kanadyjczyków chce widzieć autonomię kobiety w jej ciele i jej wybór przyszłości i życia, które należy chronić” – powiedział Holland dziennikarzom po spotkaniu.

„Nie chcemy widzieć żadnego naruszenia tego, ale myślę, że musimy się wycofać i upewnić się, że robimy to dobrze i nie jest to reakcyjne w kontekście tego, co zamierzamy zrobić”.

Liberałowie zauważyli również kroki, które już podjęli, w tym 45 milionów dolarów w budżecie na 2021 r. dla organizacji zajmujących się tymi kwestiami oraz ostatnią ustawę kryminalizującą nękanie pracowników służby zdrowia.

Minister bezpieczeństwa publicznego Marco Mendicino powiedział, że pracuje również nad zapewnieniem funkcjonariuszom straży granicznej jasnych wskazówek, że żaden Amerykanin, który ujawni, że wjechał do Kanady w celu dokonania aborcji, nie powinien zostać odmówiony.

READ  6 stycznia: Pence powiedział, że „nie jest jeszcze przekonany”, że działania Trumpa były przestępcze

Naciskany przyznał, że teraz nie zostaną zwróceni, ale uważał, że dobrym pomysłem jest wyjaśnienie z funkcjonariuszami, czy amerykański sąd faktycznie uchylił Roe v. Wade i inne.

Politico opublikowało projekt orzeczenia amerykańskiego sądu w poniedziałek wieczorem, a ostateczne orzeczenie ma nastąpić jeszcze w tym roku.

Kanada nie miała prawa karnego dotyczącego aborcji od 1988 roku, kiedy Sąd Najwyższy orzekł w sprawie R. v. Morgentaler argumentował, że ówczesne prawo naruszało prawa Karty.

Powiaty mają jurysdykcję nad opieką zdrowotną, co oznacza, że ​​nadal mogą ograniczać dostęp do aborcji. Jeśli jednak to zrobią, ryzykują, że federalne płatności za transfer opieki zdrowotnej zostaną odebrane przez Ottawę, co rząd zrobił w przeszłości z New Brunswick.

Podczas federalnej kampanii wyborczej zeszłego lata liberałowie zasugerowali, że chcą uwidocznić tę umiejętność poprzez regulacje zawarte w kanadyjskiej ustawie o zdrowiu.

Jednak listy upoważniające do ministra zdrowia Yvesa Duclosa oraz ministra ds. kobiet i równości płci Marcy Aine proszą ich jedynie o pracę w celu „promowania zgodności” z prawem.

Podczas kampanii liberałowie obiecali również Health Canada 10 milionów dolarów na stronę internetową zawierającą informacje o prawach do aborcji.

Duclos powiedział w środę, że prace trwają.

„Posuwa się naprzód i wkrótce będziemy ogłaszać więcej informacji na ten temat, biorąc pod uwagę charakter obecnego środowiska, które staje się coraz bardziej naglące” – powiedział.

Liberałowie obiecali również usunąć status organizacji charytatywnych antyaborcyjnych, które zapewniają „nieuczciwe doradztwo kobietom w zakresie ich praw i opcji dostępnych na wszystkich etapach ciąży”.

Spełnienie tej obietnicy spada na minister finansów Chrystię Freeland, o czym świadczy jej list upoważniający. Ale nadal nie jest jasne, kiedy rząd może podjąć działania w tej sprawie.

Minister ds. rodzin Karina Gould zasugerowała, że ​​pilna potrzeba liberałów – i Kanady – wynika z utworzenia Federalnej Partii Konserwatywnej, w której są dziesiątki posłów sprzeciwiających się aborcji i popierających w przeszłości projekty prywatnych członków mające na celu jej ograniczenie.

READ  Ewakuacje zarządzono, gdy burza w Kalifornii odcina prąd - World News

„Każda Kanadyjka i każdy kanadyjski sojusznik w całym kraju powinien być tym bardzo zaniepokojony” – powiedziała.

Oficjalna polityka partii konserwatystów polega na tym, że nigdy nie uchwalą żadnych praw ograniczających dostęp do aborcji w Kanadzie, stanowisko tymczasowego przywódcy partii powtórzył w tym tygodniu.

Jednak kandydatka na przywódcę torysów, Leslyn Lewis, mówi, że nałoży pewne ograniczenia na dostęp do aborcji, jeśli ma kierować rządem.

Inni konserwatyści twierdzą, że kontrowersje zostały rozstrzygnięte w Kanadzie i nie ma potrzeby ponownego otwierania.

„Dla mnie to już za nami. Wiem, że są posłowie, którzy chcą ożywić ten temat, ale dla nas to już koniec” – powiedział senator Pierre Higgs Poisvenue.

„Mam nadzieję, że nowy dowódca wbije gwóźdź w tę sprawę”.

Poisevino jest jednym z tych, którzy popierają starania Jeana Charesta o poprowadzenie partii.

We wtorek Charest powiedział, że opowiada się za prawem wyboru i że jego rząd nie wprowadzi ani nie poprze żadnych przepisów ograniczających prawa reprodukcyjne.

Dołącz do rozmowy

Rozmowy są opiniami naszych czytelników i podlegają zasady behawioralne. Gwiazda nie popiera tych poglądów.

Ned Windrow

"Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *