Elon Musk usunął Twittera z unijnego kodeksu postępowania w zakresie dezinformacji

Elon Musk usunął Twittera z unijnego kodeksu postępowania w zakresie dezinformacji

Kredyty obrazkowe: Tayfun Coskun/Agencja Anadolu/Getty Images

Według unijnego komisarza ds. rynku wewnętrznego, Thierry’ego Bretona, Twitter wycofał się z unijnego kodeksu postępowania dotyczącego dezinformacji w internecie.

W ćwierkać Zeszłej nocy – co jest potwierdzone Poprzednie doniesienia o rychłym wyjściu Twittera spod prawa UE – Breton wydał platformie mediów społecznościowych surowe ostrzeżenie: powiedział Twitterowi, że nie może ukryć się przed odpowiedzialnością prawną zawartą w tym obszarze.

„Twitter opuszcza unijną ustawę o dobrowolnych praktykach przeciwko dezinformacji. Ale obowiązki pozostają. Możesz uciekać, ale nie możesz się ukryć” – napisał Breton – odnosząc się do obowiązków, których platforma jest prawnie zobowiązana przestrzegać jako tzw. Duża Platforma Internetowa (VLOP) na mocy ustawy o usługach cyfrowych dla Unii Europejskiej (DSA).

„Poza dobrowolnymi zobowiązaniami, zwalczanie dezinformacji będzie prawnym obowiązkiem w ramach #DSA od 25 sierpnia. Nasze zespoły będą gotowe do działania.”

Ogólnounijne prawo, które weszło w życie w listopadzie, wymaga od VLOP, takich jak Twitter, oceny i łagodzenia zagrożeń systemowych dla wystąpień obywatelskich i procesów wyborczych, takich jak dezinformacja.

Termin, w jakim VLOP-y mają wypełnić zobowiązania wynikające z DSA, upływa od teraz za trzy miesiące.

Prośba o komentarz wysłana e-mailem do biura prasowego Twittera zwróciła automatyczną odpowiedź zawierającą emoji kupy.

Poprzednia administracja Twittera podpisała w 2018 r. dobrowolne prawo UE dotyczące dezinformacji. Ale obecny właściciel Twittera, miliarder Elon Musk, wydaje się być zdecydowany walczyć z UE o moderację wypowiedzi – brzydzi się wczesnymi uwagami, które wygłosił osobiście Brettonowi, gdy Musk twierdził, że być w zgodzie z cyfrowym zbiorem zasad bloku.

READ  Rejs z Seward do Vancouver został odwołany ze względu na problem z układem napędowym statku

Jest to kosztowna walka do wyboru dla Muska. Naruszenia DSA mogą skutkować karami w wysokości do 6% globalnej rocznej wielkości sprzedaży.

Komisja ostrzegła również, że poważna i powtarzająca się niezgodność może doprowadzić do odmowy dostępu do usługi – grożąc potencjalnej utracie przez Twittera dostępu do regionu liczącego około 440 milionów konsumentów.

Pierwotne europejskie prawo dotyczące dezinformacji wymagało od Twittera podjęcia kroków w celu zwalczania rozpowszechniania fałszywych informacji w jego serwisie poprzez ukierunkowanie przychodów z reklam powiązanych, walkę z botami i fałszywymi kontami, zapewnienie konsumentom narzędzi do zgłaszania dezinformacji oraz umożliwienie naukowcom prowadzenia badań.

W czerwcu 2022 r. Komisja przedstawiła ulepszoną wersję i ogłosiła utworzenie centrum przejrzystości w celu monitorowania zgodności z nią.

Co ważniejsze, zadeklarował również, że przestrzeganie zasad wpłynie na przestrzeganie DSA przez sygnatariuszy. Tak więc celowe wycofanie się Twittera teraz – zaledwie trzy miesiące po uchwaleniu ustawy – sugeruje, że jest to przewracanie ptaka w szerszym zbiorze zasad usług cyfrowych bloku.

Można śmiało powiedzieć, że zanim pojawił się Musk, Twitter nigdy nie celował w miażdżeniu botnetów ani miażdżeniu toksycznych bzdur. Jednak odkąd przejął własność platformy zeszłej jesieni, po sfinalizowaniu zakupu za 44 miliardy dolarów, nastąpił wyraźny i wykalkulowany spadek – z wyraźnie szkodliwymi krokami Muska, które kierują platformę w przeciwnym kierunku. Podobnie jak głębokie cięcia w umiarkowanym personelu i gwałtownie rosnące ceny, Twitter pobiera od zewnętrznych badaczy opłaty za dostęp do danych za pośrednictwem swojego interfejsu API, utrudniając osobom z zewnątrz badanie takich kwestii, jak dezinformacja — by wymienić tylko kilka z operacyjnych wandalizmów. Miało to destabilizujący efekt, zachęcając trolle i agentów chaosu do rozwikłania na Twitterze.

W listopadzie UE wystrzeliła w kierunku Muska strzał ostrzegawczy, kiedy publicznie powiedział, że Twitter ma przed sobą „ogromną pracę”, jeśli miałby uniknąć naruszenia DSA, w tym w szczególności w obszarach sprawdzania nazw, takich jak dezinformacja. Nastąpiło to w lutym, z kolejnym ostrzeżeniem, że Twitter nie wywiązał się ze swoich obowiązków sprawozdawczych wynikających z ustawy o dezinformacji. Więc może to tylko kwestia czasu, zanim Musk oficjalnie wyciągnie wtyczkę z jedynej części, którą technicznie może.

READ  Jeff Bezos i Elon Musk: Liczba osób nie jest wystarczająco duża

Jednak chociaż Kodeks pozostaje dobrowolny, jak zauważono powyżej, UE dołączyła go do szerszej zgodności z analizą zdolności obsługi zadłużenia – de facto jako dyrektywa mająca na celu wypełnienie surowych zobowiązań VLOP w zakresie walki z dezinformacją. Tak więc celowe odejście Twittera zwiększa jego ryzyko regulacyjne – zasadniczo wzywa komisję do ukarania rażącego łamania prawa lub ryzyka, że ​​​​prawo stanie się porażką.

Jak informowaliśmy w zeszłym roku, ta kolizja była zawsze bardzo prawdopodobna, ponieważ Musk dominował na Twitterze. Coraz częściej wygląda to na imperatyw – motywowany celem miliardera, jakim jest promowanie skrajnie prawicowej ideologii politycznej, która wymaga od niego wspierania dezinformacji, aby nasiona antydemokratycznych teorii spiskowych mogły wykiełkować. (ACharlie Warzel umieścił to w rozmowie atlantycki stan : schorzenie:[Twitter] niewątpliwie przewrócił się [Musk’s] Jadąc na alternatywną platformę mediów społecznościowych – taką, która zapewnia raj dla wpływowych skrajnie prawicowych osób i promuje interesy, uprzedzenia i teorie spiskowe prawicy w amerykańskiej polityce”).

Przekształcenie Twittera przez Muska w skrajnie prawicowe stanowisko z pewnością mogłoby odnieść sukces w Stanach Zjednoczonych; Zgodnie z konstytucyjną ochroną wolności słowa, najgorsze, co może zrobić, to zmierzwić trochę piór i zedrzeć użytkowników ze swojej platformy (tak, w zasadzie, bije się w portfelu – chociaż wiemy, że ma fortunę do spalenia).

Ale trajektoria spisku Muska stawia go na bezpośrednim kursie kolizyjnym z unijnymi organami regulacyjnymi, które przeciwstawiły się rażącym antydemokratycznym manipulacjom. Przygotuj się więc na coś, co wygląda na kosztowną walkę.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *