Drance: Fani Canucks zasługują na coś lepszego, domagali się tego w „wstydliwym” wstępniaku

Drance: Fani Canucks zasługują na coś lepszego, domagali się tego w „wstydliwym” wstępniaku

Vancouver – Mówi się, że historia się powtarza: najpierw jako tragedia, potem jako farsa.

Nie popełnij błędu, co wydarzyło się w Rogers Arena w sobotni wieczór, kiedy to było Canucks w reżyserii Szabla bawole 5-1 i domowe buuki w zaledwie szóstym meczu młodego sezonu NHL, nie było tragiczne – nawet jeśli występ klubu tak.

Nie, ponownie odczuliśmy tę tragedię w 2018 roku, kiedy klub nigdy nie znalazł sposobu na odświeżenie się z wystarczającą dyscypliną lub strategiczną spójnością w erze Jima Benninga, a ostatecznie nie udało się zapewnić innej zatroskanej drużyny, z którą Henrik i Daniel Seiden mogliby zagrać przed ich przejściem na emeryturę .

To, co teraz widzimy, to farsa.

Rynek w Vancouver i, co jeszcze bardziej niepokojące, gracze tej nieszczęsnej drużyny z Canucks są tak wykwalifikowani w śledzeniu ruchów „zespołu w kryzysie”, że tym razem najwyraźniej wprowadziliśmy ten proces pełną parą.

Sezon zasadniczy rozpoczął się dopiero 10 dni temu! dziesięć dni!

To nie powstrzymało tego zespołu przed ustanowieniem nowego rekordu, nie tylko pod względem wybuchowych przewag, ale także tego, jak szybko przeszli przez etapy wydajności, które rytualnie przechodzą złe zespoły, ponieważ fakt ich niekompetencji wychodzi na jaw po pewnym czasie . NHL Rozdział zwykły.

Po zdobyciu wielobramkowej przewagi w pierwszych trzech rozgrywkach, Canucks zorganizowali w zeszłym tygodniu spotkanie tylko dla graczy w Waszyngtonie. To były tylko trzy mecze.

Zanim zdążyliśmy się nad tym zastanowić, klub stracił kolejną przewagę w Columbus. Po czterech meczach wtajemniczeni informują, że kierownictwo nie rozważa zmiany ławki (jeszcze).

Po kolejnym zaskakującym prowadzeniu w trzeciej rundzie w piątej, klub wrócił do domu i zaprezentował nieprzekonującą postawę, podkreślając, że ich gra zmierza we właściwym kierunku.

Wreszcie, w sobotni wieczór, klub powrócił na przyjazne pogranicze Rogers Arena. To było to.

READ  Kanada wita domowe igrzyska olimpijskie po igrzyskach olimpijskich w Tokio 2020 świętując samochód na świeżym powietrzu

Drużyna szosowa otworzyła wynik mocnym celem gry. Pan w starej koszuli Canucks i papierowej torbie na głowie pozuje do zdjęć z innymi fanami w swoim dziale. Fani wygwizdali podczas gry, gdy gra przeniosła się z Vancouver. Wygwizdali, gdy górna linia szermierzy krążyła bez końca na końcu Vancouver. Wygwizdali Canucków z powodu gry o władzę. Wygwizdali nawet Sweet Caroline.

Między nimi był trudny moment GT Miller A lok chinpo późnej kolejce Millera w drugim okresie, gdy nieuniknione napięcie, które pojawia się wśród jego kolegów z drużyny, którzy zmagają się z ciągłą desperacją poniesionej straty, wylewa się na widok publiczny.

Pod koniec wieczoru Bruce Boudreaux, główny trener Canucks, podnosił poziom wysiłku swoich piłkarzy. Powiedział, że jego przesłaniem do swojej drużyny po meczu było to, że powinni „patrzyć w lustro”.

W chwalebnym momencie po zakończeniu gry, Boudreaux wydawał się negocjować przeciwko sobie – jak często robili to Canuckowie przy pozyskiwaniu drogich weteranów – bezskutecznie próbując przekonać samego siebie, że jego gracze nie zrezygnowali w trzecim okresie.

„Nigdy nie lubię używać tego słowa”, powiedział Boudreaux o pomyśle, że jego gracze mogli „odejść” ostatnio. „To było tak, jak powiedzieli:„ Och, nie ma mowy, żebyśmy mogli nadrobić zaległości”.

„A ponieważ im się jeszcze nie udało… to znaczy, chciałbym Myśleć Że nie było tam nikogo, kto mógłby powiedzieć: „Nie obchodzi mnie, co się teraz dzieje, odchodzę”, ale nie mogę, nigdy nie zaakceptuję tego w myślach.

READ  Tristan Gary z Penguins nie ubierze się przeciwko Dallas z powodu kontuzji dolnej części ciała

„Ale mam to na myśli, jasne… Na przykład, gdy chcesz, aby dwóch mężczyzn sprawdziło twoje życzenie, ponieważ potrzebujesz celu, a jest tylko jeden człowiek. I to znaczy, wiedzą dokładnie, co mają zrobić w kilku celach, a w naszej strefie D w ogóle tego nie robią… To naprawdę frustrujące”.

Wreszcie, zwieńczeniem wieczoru, stosunkowo nowy szef operacji hokejowych w klubie, Jim Rutherford, który pojawia się w Hockey Night w kanadyjskim programie „After Hours”, mówi o frustrującej emocjonalnej utracie swojego zespołu.

Pytanie za milion dolarów, nad którym wszyscy się zastanawialiśmy, nawet gdy wszyscy potajemnie wiemy, że padła odpowiedź: „Dlaczego ta organizacja nie jest zaangażowana w odbudowę?”

W rzeczywistości, dokładniej, został poproszony Napisane przez VIP Grahama M.„C. – Chcemy odbudować, chcieliśmy odbudować od końca ery Sedin. Dlaczego ten zespół jest tak przeciwny naszej odbudowie?”

„Tak, cóż”, zaczął Rutherford, po tym, jak jego klub został pokonany przez młodą, dobrze zapowiadającą się drużynę, która handlowała Jacka Eichela Zaledwie 11 miesięcy temu: „Myślę, że ludzie muszą zdać sobie sprawę, jak długo trwają rekonstrukcje.

„Patrzysz na niektóre zespoły, które przeszły i patrzymy na nie teraz i jak dobrzy są teraz, ale było wiele trudnych lat. Możemy być bardzo dobrzy w odbudowie w kierunku, w którym zmierzamy, ale idealnie chcielibyśmy szybko przenieść ten zespół.

„Mamy kilku kluczowych graczy, kilku naprawdę dobrych młodych graczy, a ci faceci po prostu muszą dalej pracować i próbować przepracować to w tym momencie. Ale będziemy nadal dodawać młodych graczy do tego zespołu i gromadzić go w przyszłym roku lub tak.”

READ  CFL zawiesza Saskatchewan Roughriders DL Pete'a Robertsona na jeden mecz za uderzenie głową Zacha Collarosa

Mówi wszystko, co musisz wiedzieć o stanie ery Canucks – i farsie, której teraz doświadczają ich fani – Mając tylko 56 milionów dolarów w ciągu siedmiu lat, aby trafić do 29-letniego napastnika, klub już szybko zmierza w kierunku w kierunku, w którym plan jest nie do utrzymania, faworyt nowego kierownictwa: „szybki transport tej drużyny”.

Szybkie poruszanie się jest niedopuszczalne, ponieważ poważnie zaprzecza rzeczywistości i możliwościom tego zespołu. Nie ma wystarczającej liczby talentów na zapleczu tego zespołu, aby rywalizować wiarygodnie w krótkim okresie. Po prostu brakuje infrastruktury.

Co najważniejsze, jest nie do utrzymania ze względu na apetyt płacących klientów na rynku hokejowym.

Fani chcą planu. Chcą niezgody. Chcą naprawdę Miejmy nadzieję, że nie te marne syntetyczne rzeczy, które organizacja sprzedaje naiwnym każdego lata, tylko po to, aby zniknęły do ​​listopada rok po roku.

Przynajmniej w sobotni wieczór fani poinformowali o tym bardzo jasno. I zajęło to tylko sześć meczów.

(Zdjęcie zawodników Buffalo Sabres świętujących bramkę, podczas gdy gracze Canucks wyglądają na przygnębionych: Jeff Finnick/NHLI przez Getty Images)

Tabitha Montgomery

„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *