Strażacy w zachodnich Stanach Zjednoczonych stanęli w obliczu „kolejnego krytycznego dnia”, gdy burze z piorunami spowodowały pożar w pobliżu dwóch miast niedaleko miejsc, w których kalifornijski Dixie Fire zdewastował znaczną część historycznej społeczności w zeszłym tygodniu.
Burze, które rozpoczęły się w piątek, nie spowodowały ulewnego deszczu, ale wywołały uderzenia piorunów, zmuszając załogi do skoncentrowania się na wykorzystaniu buldożerów do budowy linii i uniemożliwieniu pożarowi dotarcia do Westwood.
5 sierpnia wydano rozkazy ewakuacji dla liczącego 1700 osób miasta.
Podmuchy wiatru o prędkości do 80 km/h zepchnęły pożar bliżej innego miasta o nazwie Janesville, gdzie mieszka około 1500 mieszkańców, Jake Cagle, szef operacji we Wschodnim Okręgu objętym pożarem.
„Bardzo trudny dzień wczoraj po południu i w nocy (załoga) zebrał kawałki i próbował zabezpieczyć przewagę najlepiej, jak potrafił, korzystając z zasobów, jakie mieli” – powiedział w sobotę podczas briefingu prasowego.
Przy podobnych prognozach burz w sobotę, powiedział Cagle, strażacy mieli do czynienia z „kolejnym krytycznym dniem i kolejnym trudnym dniem”.
Pożar był jednym z ponad 100 dużych pożarów pożarów w kilkunastu stanach na zachodzie Stanów Zjednoczonych z powodu suszy i gorącej, suchej pogody, która zamieniła lasy, łąki, łąki i pastwiska w ciernie.
W zeszłym tygodniu historyczne miasto Greenwood zostało zniszczone przez pożar, a mieszkańcy zostali zmuszeni do ucieczki, ponieważ pożar zniszczył ponad 1000 domów i firm oraz uszkodził centrum miasta.
Służba leśna USA poinformowała w piątek, że działa w trybie kryzysowym, rozmieszczając w pełni strażaków i wzmacniając swój system wsparcia.
Liczba federalnych strażaków pracujących w terenie wynosi około 21 000, ponad dwukrotnie więcej niż liczba strażaków wysłanych w celu powstrzymania pożarów buszu w tym czasie rok temu, powiedział Anthony Scardina, zastępca leśniczego na Pacific Southwest.
Ponad 6000 strażaków walczyło samotnie z pożarem Dixie, który zniszczył prawie 2100 kilometrów kwadratowych (845 mil kwadratowych) – obszar wielkości Tokio – i został opanowany w 31 procentach.
„Skala jest niewyobrażalna, czas trwania i wpływ na tych ludzi, nas wszystkich, łącznie ze mną, jest niewiarygodny” – powiedział Johnny Brookwood, mieszkaniec Greenville zmuszony do ucieczki przed pożarami buszu.
Przyczyna pożaru nie została ustalona. Pacific Gas & Electric powiedział, że pożar mógł wybuchnąć, gdy drzewo spadło na linię energetyczną.
Według National Interagency Fire Center istniało również ryzyko nowych pożarów z powodu niestabilnych warunków pogodowych, w tym ekstremalnych upałów w północnej części Zachodu i szans na burze, które mogą sprowadzić błyskawice do północnej Kalifornii, Oregonu i Nevady.
Szybki pożar wybuchł w sobotnie popołudnie na wschód od Salt Lake City w stanie Utah, zamykając autostradę międzystanową 80 i powodując ewakuację Summit Park, górskiej społeczności liczącej 6600 osób. Funkcjonariusze straży pożarnej powiedzieli, że pożar pochłonął obszar ośmiu kilometrów kwadratowych, zagrażając tysiącom domów i linii energetycznych.
W południowo-wschodniej Montanie strażacy zdobywali coraz większą popularność, gdy pożary pustoszyły rozległe łąki i w pewnym momencie zagrażały rezerwacie Indian North Cheyenne.
Peggy Miller, rzeczniczka ds. pożarów, powiedziała, że pożary były spowodowane ciepłem z pokładów węgla, które są pokładami węgla w ziemi na tym obszarze. Dodała, że z powodu złej jakości powietrza nadal obowiązuje obowiązkowa ewakuacja plemiennego miasta Lam Dir.
Dym podniósł również poziom zanieczyszczenia powietrza do niezdrowego lub bardzo niezdrowego poziomu w częściach północnej Kalifornii, Oregonu i Idaho, zgodnie z amerykańskim indeksem jakości powietrza.
Gorąca, sucha pogoda z silnymi popołudniowymi wiatrami również spowodowała kilka pożarów w stanie Waszyngton, a podobna pogoda jest spodziewana w ten weekend, powiedzieli urzędnicy straży pożarnej.
Naukowcy ostrzegają, że zmiany klimatyczne sprawiły, że zachodnie Stany Zjednoczone stały się cieplejsze i bardziej suche w ciągu ostatnich 30 lat i będą nadal powodować, że pogoda będzie bardziej ekstremalna, a pożary bardziej destrukcyjne.
Dziesiątki pożarów płonęło również w zachodniej Kanadzie i Europie, w tym w Grecji, gdzie masowe pożary zniszczyły lasy i podpalili domy.
„Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży.”