BALTIMORE — Motor House stał się przestrzenią, w której lokalni artyści mogą tworzyć i dzielić się swoimi dziełami sztuki.
Dla wielu czarnych artystów z okolicy przestrzeń miała ogromne znaczenie.
Motor House jest znany jako centrum artystów.
„Dzięki temu czuję się bezpiecznie” – powiedziała artystka Megan Lewis.
Tworzy społeczność kreatywnych ludzi.
„Tutaj jest jak w domu” – powiedział artysta Ernest Shaw. „Bycie w Motor House jest jak w domu.”
Położony w północnym Baltimore Motor House to przestrzeń, która zapewnia artystom takim jak Jerome Chester bezpieczną przestrzeń do tworzenia.
„Otaczanie się ludźmi, którzy mają te same pasje i kariery, pomaga, pomaga” – powiedział Chester.
Budynek Motor House zaczynał jako front salonu samochodowego. Obecnie mieszczą się tu pracownie artystów i przestrzenie performatywne.
„To wiele znaczy, że mamy społeczność ludzi podobną do Motor House” – powiedział Shaw. „Nie wierzę w mężczyznę, kobietę ani osobę, która stworzyła się samodzielnie. Myślę, że zdecydowanie potrzebujesz wioski, a Motor House to wioska”.
To wioska, która według Tamary Payne może być magiczna dla młodych artystów.
„Kiedy przyprowadzam moich uczniów do Motor House, chcę, żeby mieli tę wizję poza salą lekcyjną” – powiedział Payne. „Poza podręcznikiem z tego składa się nasze życie”.
To miejsce, które dla wielu znaczy wiele.
„Sztuka ma działanie terapeutyczne i myślę, że w mieście, w którym dzieje się tak wiele rzeczy, słyszymy wiele negatywnych rzeczy, ale tutaj dzieje się wiele pięknych rzeczy” – powiedziała Payne.
Ta przestrzeń wiele znaczy dla artystów z Baltimore.
„Daje ci miejsce i przestrzeń, w której możesz rozpoznać swoje człowieczeństwo i istnieć” – powiedział Shaw. „To naprawdę najwspanialszy prezent, jaki kiedykolwiek dał mi Motor House”.
W zamian artyści Motor House mogą tworzyć swoje dzieła sztuki i dzielić się nimi ze światem.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”