Carlsberg utrzymuje polską produkcję pomimo obaw o CO2

Carlsberg utrzymuje polską produkcję pomimo obaw o CO2

Carlsberg nie ograniczył jeszcze produkcji w Polsce pomimo presji na dostawy CO2. Tylko drinki rozumie.

W ubiegłym tygodniu polscy dostawcy nawozów Anwil i Grupa Azoty zapowiedzieli cięcia wydobycia w związku z rosnącymi cenami gazu w Europie.

CO2 jest produktem ubocznym produkcji nawozów To było niepokojące Carlsberg o dostarczaniu gazu do swojego browarnictwa w Polsce.

Jednak Anvil poinformowało, że wznowiło produkcję nawozów wczoraj (29 sierpnia), powołując się na obawy dotyczące bezpieczeństwa żywności. W osobnym oświadczeniu Grupa Assoti poinformowała wczoraj, że „będzie nadal oferować dostawy CO2 dotychczasowym klientom”. Anvil nie zwróciło prośby o komentarz w momencie pisania, a Krupa Assodi odmówił dalszego komentarza.

W weekend urzędnicy polskiego rządu podobno wskazywali, że administracja pracuje nad pakietem wsparcia produkcji nawozów.

Dostęp przez Tylko drinki Carlsberg wyjaśnił dziś, że nie zaprzestał produkcji w swoich browarach w Polsce, a producenci żywności i napojów nie powinni spodziewać się zaprzestania produkcji w Polsce.

Grupa posiada trzy zakłady produkcyjne w kraju i jej udział w rynku na poziomie 19,4%, jak podaje jej strona internetowa.

Niedobór CO2 jest coraz większym problemem dla firm z całego sektora napojów w Europie. W lipcu kilka firm produkujących napoje bezalkoholowe we Włoszech ostrzegło przed niedoborami, ponieważ producenci gazu ograniczyli produkcję w odpowiedzi na rosnące koszty energii.

W zeszłym tygodniu brytyjskie stowarzyszenia napojów Rząd powinien podjąć działania Po ogłoszeniu CF Fertilizers UK planuje wstrzymać produkcję CO2 w swoim zakładzie w Billingham z powodu „nieekonomicznych” warunków.

BIZ w napoje do 2021 r.: Stan gry

Spółki stowarzyszone



READ  Polska łagodzi ograniczenia, przywraca izolację pasażerów

Henry Herrera

„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *